Zasady przestrzegania higieny są w ostatnim miesiącu przypominane na każdym kroku. I bardzo słusznie. Dotychczas wiele osób nie zdawało sobie sprawy z ilości zarazków na powierzchni własnego telefonu, tableta, na przyciskach w windzie, klamkach, nie mówiąc o nieumytych rękach po wyjściu z toalety.
Teraz nagle przyszedł czas na uświadomienie tego wszystkiego. Pragnę uzupełnić podawane zasady higieny o parę istotnych w mojej ocenie szczegółów.
Podstawowe zasady higieny podczas koronawirusa
Mycie rąk niezwykle ważne ale czy ktoś zaapelował o nienoszenie biżuterii na palcach i rękach. Myjąc ręce nie usuniemy potencjalnych zabrudzeń i wirusów znajdujących się na wewnętrznej powierzchni obrączki, pierścionka. Obecność zegarka czy bransoletki ograniczy znacznie obszar mytych rąk. Czyli nie nośmy żadnej biżuterii na naszych rękach, nadgarstkach!
Po wejściu do mieszkania, miejsca pracy powinniśmy skierować się, po zdjęciu wierzchniej odzieży do łazienki/toalety. Wejście do tych pomieszczeń bez konieczności dotykania klamki ułatwi nam pozostawianie uchylonych drzwi, wówczas łokciem lub nogą możemy wejść dalej, nie dotykając klamki.
W mieszkaniu, po wejściu starajmy się też natychmiast zdejmować buty i zostawiać je w ściśle określonym miejscu. Jeśli nie planujemy kolejnych wyjść z mieszkania, to warto zdjąć odzież w której byliśmy poza domem i przebrać się w tzw. rzeczy domowe.
Odzież zewnętrzną możemy wywietrzyć na balkonie. Pamiętajmy o wietrzeniu naszych mieszkań oraz o przebywaniu na świeżym powietrzu, zwłaszcza w słoneczne dni, unikając jednak większych skupisk ludzkich.
Pamiętajmy o dezynfekcji powierzchni w mieszkaniu czy miejscu pracy. Koronawirus najdłużej przeżywa na powierzchniach plastikowych i ze stali szlachetnej (ponad 72 godziny), krócej na powierzchniach papierowych i miedzianych.
Ograniczanie kontaktów towarzyskich w trakcie koronawirusa
Ograniczmy dla dobra swojego i swoich najbliższych kontakty towarzyskie do minimum. Starajmy się przestrzegając wszystkich zasad skrócić do minimum pobyt naszych kolegów i koleżanek – lekarzy, sanitariuszy, pielęgniarek na stanowiskach pracy, które stały się miejscem ich walki z niewidzialnym lecz odczuwalnym koronawirusem, walki o nas!